Orientalna ambra

Jej ciepły i słodki zapach kojarzy się z Orientem i egzotyką. Uwielbiają go zarówno Panie, jak i Panowie. W krajach arabskich ambra uważana jest za afrodyzjak. Czym właściwie jest? To wydzielina z przewodu pokarmowego kaszalota. Wypluwana przez ssaka, całymi miesiącami dryfuje w morzu. Z biegiem czasu, coraz bardziej się wysusza i zmienia się jej zapach – z początkowego przykrego przechodzi w bardziej ciepły, słodki i łagodny. Po wysuszeniu ma formę kamieni, które mogą ważyć od kilkudziesięciu gramów do kilkuset kilogramów. A po odpowiednim przetworzeniu zyskuje balsamiczny aromat z morską nutą. Obecnie, ze względu na ochronę kaszalotów, w wielu krajach obowiązuje zakaz jej używania. Dlatego zastępuje się ją tzw. białą ambrą, czyli jej syntetycznym lub roślinnym odpowiednikiem. 

Znajdziesz ją w zapachach: #1, #11, #15, #23, #27, #37, #39, #43, #59 oraz #8, #14, #20, #22, #24, #28, #34, #38.

Tajemnicze aldehydy

To cząstki chemiczne, które powstają wskutek utleniania alkoholi. Mogą być syntetyczne albo pochodzić z naturalnych olejków eterycznych. Zastosowane w kompozycjach zapachowych przedłużają ich trwałość, wzbogacają kwiatowe aromaty i łączą wszystkie składniki. Aldehydy sprawiają, że zapach staje się bardziej wyrazisty i zdecydowany. Mają jeszcze jedną ciekawą właściwość – wpływają na to, jak zapach perfum rozwinie się na danej skórze.

Znajdziesz je w zapachach: #25, #47 oraz #14.

Tropikalny bób tonka

Ma ciepły, słodkawy, balsamiczny zapach. Olejek wykorzystywany w perfumach pozyskuje się z pestek owoców drzewa zwanego tonkowcem wonnym (Dipteryx Odorata). Kryje się w nich niezwykłe bogactwo aromatów – można wyczuć w nich między innymi akcent migdałowy, woń wanilii, rumu, goździków czy cynamonu. Olejek z bobu tonka sprawia, że zapach perfum staje się mocniejszy. Utrwala też całą kompozycję.

Znajdziesz go w zapachach: #3, #7, #57 oraz #12, #18, #22, #26.